Poznań na dwóch kołach – sieć ścieżek rowerowych nieustannie się rozrasta
Zapytaj o lokal usługowy

Jest
w mieszkaniu

Wyboru
lokalizacji

Dobrego
budownictwa

Poznań na dwóch kołach – sieć ścieżek rowerowych nieustannie się rozrasta

Trend przesiadania się zza kierownicy na rower na dobre zadomowił się w największym polskich miastach. Również poznaniacy uświadomili sobie atuty jednośladu, który nie korkuje miasta, za to umożliwia sprawne poruszanie się po nim, uniezależniając od rozkładu jazdy, a przy tym poprawia kondycję, jest ekologiczny i niedrogi. Ponadto w zeszłym roku w kontekście pandemii koronawirusa WHO zachęciła do podróżowania rowerem zarówno do pracy, jak i w ramach rekreacji, ponieważ z jednej strony umożliwia to zachowanie dystansu społecznego, a z drugiej utrzymanie minimum potrzebnej dla zdrowia aktywności fizycznej.

Poznań – miasto przyjazne rowerzystom


Według tegorocznego rankingu TOP 9 rowerowych miast Polski przygotowanego przez Centrum Rowerowe, Poznań zajął trzecie miejsce, do czego w dużej mierze przyczyniła się długość tras rowerowych (aż 322,65 km, czyli 37% całości dróg publicznych), liczba stacji naprawczych (statystycznie jedna na 7 km2 powierzchni miasta) oraz sprawnie działający system rowerów miejskich (na jeden rower przypada 342 mieszkańców, a sezon trwa 10 miesięcy). Warto tu przypomnieć, że od 2013 roku w centrum Poznaniu trwa rozbudowa tzw. „strefy 30”, czyli obszaru, na którym nie można rozpędzać się samochodem powyżej 30 km/h, co wpływa na wzrost bezpieczeństwa i komfortu pieszych oraz właśnie rowerzystów, którzy dodatkowo w wielu miejscach otrzymali udogodnienia w postaci specjalnie dla nich wydzielonego pasa ruchu.

Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej


Inwestycjom związanym z jednośladami przygląda się Stowarzyszenie Rowerowy Poznań, z którego analiz można się dowiedzieć m.in., że w Budżecie Miasta Poznania na 2019 i 2020 rok zaplanowano odpowiednio prawie 34 i blisko 35,5 mln zł, czyli niebagatelne kwoty świadczące dobitnie o tym, że władze miasta poważnie podchodzą do tego środka komunikacji. Również w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego wśród zwycięskich projektów co roku znajdują się te związane z budową bądź remontem ścieżek rowerowych, co stanowi dowód na to, że amatorzy tego sposobu przemieszczania się są liczącą się grupą wśród głosujących poznaniaków.

Rowerem zdrowiej, szybciej i bezpieczniej


Trwająca wciąż pandemia covid-19 wpłynęła na zmianę naszych zwyczajów dotyczących poruszania się po mieście, czy to w ramach dojazdu do zakładu pracy (jeśli nie mamy do czynienia z coraz bardziej rozpowszechnionym trybem zdalnym), czy na zakupy lub do parku bądź lasu, gdzie wielu poznaniaków szuka wytchnienia i kontaktu z naturą w trudnym dla wszystkich czasie. Tramwaje i autobusy bywają niestety zatłoczone powyżej teoretycznie nałożonego ograniczenia, zwłaszcza w godzinach szczytu, zatem część pasażerów, która miała taką możliwość, przesiadła się do samochodów, co jednak nie jest rozwiązaniem optymalnym ze względu na duże korki. W związku z tym coraz więcej mieszkańców miasta dostrzega zalety używania roweru jako codziennego środka transportu: zapewnia codzienną dawkę ruchu, często pozwala przemieścić się szybciej, a przy okazji jest z reguły jednoosobowy, choć nawet tandem jest niewątpliwie bezpieczniejszy niż ścisk w komunikacji miejskiej.

Na rower – gotowi – ST_ART!


Nic zatem dziwnego, że możliwość wygodnego dojazdu rowerem staje się coraz ważniejszym kryterium także podczas szukania mieszkania. W Nickel Development zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego podkreślamy, że naszą inwestycję ST_ART Piątkowo dzieli od ścisłego centrum tylko 5,5 km, które łatwo pokonać rowerem w zaledwie dwadzieścia minut. Warto wiedzieć, że da się przy tym uniknąć jazdy chodnikiem, która nie zawsze jest wygodna i bezpieczna. Po dojechaniu na wysokość Cytadeli warto przemieścić się dalej trasą sugerowaną przez Rowerową Mapę Poznania 2020, czyli ciągiem pieszo-rowerowym na ul. Przepadek, kontrapasem rowerowym na ul. Księcia Józefa, przez Zaułek Piotra Majchrzaka z dopuszczonym ruchem rowerowym, następnie znów kontrapasem na ul. Kulasa, po czym przekroczyć skrzyżowanie rowerowe z ul. Solną, a następnie poruszać się kontrapasem w górę ul. Kościuszki, która doprowadzi nas prosto do Świętego Marcina.
Amatorzy wycieczek rowerowych też mają w czym wybierać – kierując się na zachód, wygodnie dojechać m.in. do Rusałki (niecałe 4 km do pokonania w mniej niż kwadrans) oraz do Jeziora Strzeszyńskiego (7,5 km, czyli 24 minuty jazdy rowerem), z kolei jadąc w kierunku wschodnim, dociera się drogą rowerową przez Aleje Solidarności i ul. Serbską prosto do oddalonej o około 5 km Wartostrady w niecałe 20 minut. To oczywiście nie jedyne potencjalne destynacje i każdy wielbiciel eskapad jednośladem znajdzie swoje ulubione trasy, ponieważ na tym polega urok roweru, że daje wolność i jedynym ograniczeniem staje się nasza wyobraźnia.