Dlaczego mieszkanie w mieście to optymalne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi

Ważne punkty w odległości spaceru

Dla rodziny z dziećmi w różnym wieku co innego będzie atutem niż dla singla, który może beztrosko brać pod uwagę jedynie własne potrzeby, rozglądając się za miejscem do zamieszkania. Nie oszukujmy się, nagła wysypka u niemowlaka sprawia, że doceniamy przychodnię oddaloną o pięć minut marszu (lub dwie nerwowego kurcgalopu), natomiast podobny dystans dzielący nas na co dzień od przedszkola czy szkoły pozwala nie tylko uniknąć nerwów w porannych korkach, ale nawet zdążyć wrócić się do domu po brystol, o którym latorośl przypomniała sobie dopiero na progu placówki edukacyjnej. Każdy rodzic zna także ten kalejdoskop emocji, kiedy we wtorek okazuje się, że na środę potrzebny jest kostium stonki ziemniaczanej, ale wystarczy tylko skok do osiedlowego papierniczego, a potem pół nocy walki z klejem, nożyczkami oraz chęcią popełnienia harakiri i violà! – przebranie gotowe.

Samochodem tylko na dalsze eskapady

Żywiciele rodziny coraz chętniej korzystają z zalet komunikacji miejskiej, którą mogą docierać do pracy szybciej niż samochodem. Jeśli przyjrzymy się raportom Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu z kilku ostatnich lat, zobaczymy stały wzrost pracy przewozowej mierzonej w tysiącach kilometrów. W roku 2019 (raport za 2020 nie został jeszcze opublikowany) było to aż 661,04 km więcej niż w roku poprzednim. Również rower zyskuje na znaczeniu jako środek codziennej komunikacji poznaniaków, co przekłada się na inwestycje miejskie mające na celu rozbudowę rowerowej infrastruktury. W tegorocznym budżecie przeznaczono na nią ponad 20 milionów złotych. Jest jeszcze jeden plus korzystania z transportu miejskiego lub jednośladu, który znają zmotoryzowani rodzice – w samochodzie czyhają plamy z soku i czekolady, gotowe zrujnować schludny ubiór do pracy. Takie atrakcje lepiej zostawić na dalszy wyjazd z pociechami, na przykład do Gniezna, gdzie nikt nas nie zna.

Rozwój osobisty praktycznie puka do drzwi

Wróćmy do progenitury. Nie trzeba nikogo przekonywać do zalet zajęć dodatkowych, ponieważ nawet jeśli dziecię nie wyrośnie na wirtuoza pianina, to i tak kształcenie muzyczne przełoży się na dodatkowe korzyści, np. ogólny wzrost zdolności poznawczych. A przynajmniej jako rodzice bardzo chcemy w to wierzyć (bo opublikowane w zeszłym roku w „Memory & Cognition” badanie temu przeczy), zwłaszcza kiedy nasze potomstwo po raz trzysta siedemdziesiąty czwarty uderza w fałszywą nutę w tym samym miejscu, czyli w pierwszym takcie ćwiczonego od pół roku utworu. Jeszcze lepsze efekty dają zajęcia, które nie wymagają dodatkowego ćwiczenia w domu, na przykład tenis ziemny lub siatkówka, a czas, który dziecko spędza na korcie lub boisku rodzice mogą poświęcić na regenerację zszarganych nerwów albo – szaleństwo! – realizację własnych pasji. W obu przypadkach, to znaczy zarówno dzieci, jak i rodziców, niewielka odległość dzieląca miejsce zamieszkania od szkoły muzycznej, akademii aikido czy placówki oferującej warsztaty ceramiki nie tylko zwiększa szanse na podjęcie danego hobby, które może przerodzić się w wieloletnią pasję, ale też wpływa pozytywnie na chęć regularnego uczestnictwa, jako że nie trzeba brnąć przez śniegi lub, przeciwnie, piekielny skwar godzinę w jedną stronę.

Wielkomiejska kultura i sztuka

Hobby to jedno, ale czasami dobrze jest oddać się kulturalnej rozrywce, najlepiej razem z dziećmi, żeby mieć poczucie, że się je wychowuje na ludzi światłych i obytych. Poznań ma w swojej ofercie kilkanaście muzeów i placówek o charakterze muzealnym, siedemnaście teatrów (profesjonalnych i amatorskich) oraz trzynaście kin. Jeśli chodzi o te ostatnie, to przewagą multipleksów z punktu widzenia rodzica jest to, że można wymknąć się z sali, gdzie odbywa się seans dla dzieci, do sali obok, gdzie z pewnością puszczają którąś część Szybkich i wściekłych. Na taką opcję można liczyć podczas wypadu do Cinema City w galerii Poznań Plaza znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie naszej inwestycji ST_ART Piątkowo, którą cechują też wszystkie wspomniane wyżej zalety. Na każdym osiedlu Piątkowa możemy znaleźć przychodnię, przedszkole, szkołę i przylegające do niej obiekty sportowe. Osiedlowe domy kultury mają ofertę skierowaną zarówno dla najmłodszych, jak i dorosłych oraz seniorów. Babcia może chodzić na kurs rumby, a wnusia odprowadzać na trening piłkarski. Rodzicom polecamy w tym czasie relaks w pobliskim basenie lub wypad rowerem nad któreś z okolicznych jezior. Co tu kryć, miasto jest sprzymierzeńcem rodzica w jego codziennych zmaganiach z rzeczywistością.